Przynajmniej takie jest pierwsze skojarzenie większości jego amatorów – i przeciwników, jeżeli tacy istnieją. Tymczasem istnieją potrawy, które nazywane są bigosem, a nie mają w sobie ani odrobiny kapusty. Niektórzy mogą uznać to za profanację tego tradycyjnego dania, ale dla tych, którzy za kapustą nie przepadają to idealne rozwiązanie.
Na szczęście garnek do bigosu nie ma prawa głosu i jest mu wszystko jedno, jakie składniki do niego wrzucimy. Ciekawą propozycją jest z pewnością bigos z dyni, której do towarzystwa można dodać cukinię i paprykę. Można go przyrządzić w wersji wegetariańskiej lub z dodatkiem kiełbasy czy innych mięsiw, które tradycyjnie dodaje się do bigosu. Warto też spróbować alternatywnej wersji bigosu, w której główną rolę grają pieczarki. Prócz nich w garnek do bigosu warto włożyć warzywa, takie jak marchewka, cebula czy papryka.
Kiełbasa i mięsne wkładki też będą idealnie współgrały ze smakiem grzybów. Chociaż bigos bez kapusty to niewątpliwie kuriozum, to warto czasem pokusić się o odmianę i spróbować taki przyrządzić, nawet jeżeli nie zgadzamy się, by tę potrawę nazywać bigosem. Do grona tych „bezkapustnych” odmian tej kapuścianej potrawy można też zaliczyć bigos cygański. W jego skład wchodzą takie nietypowe dodatki, jak jajka i mięso mielone, z których robi się klopsiki. W takim „bigosie” powinny znaleźć się też ogórki konserwowe, papryka i pieczarki. Jak widać pojęcie bigos może być bardzo szerokie i interpretowane na różne sposoby.
